16 maja uczniowie klas IV-VI naszej szkoły mieli przyjemność uczestniczyć w ciekawej wycieczce do Gniewu. Oprócz spaceru po rynku tego przepięknego miasteczka czekały ich też inne niespodzianki. Zwiedzili bowiem najokazalszą budowlą Gniewu, pamiętającą najdawniejsze i najświetniejsze czasy grodu, czyli zamek. Choć jest to najpotężniejsza twierdza Zakonu Krzyżackiego na lewym brzegu Wisły, w jej murach panuje kameralna atmosfera. Zbudowany został na przełomie XIII i XIV wieku, pełniąc rolę domu krzyżackich komturów. Późniejsze wydarzenia wielokrotnie go niszczyły, na szczęście bardzo szybko był przywracany do świetności. Od 1992 roku zamek jest miejscem regularnie odbywających się tu spektakli, inscenizacji i turniejów historycznych, zaś dla grup młodzieżowych organizowane są pobyty z „żywymi lekcjami historii", ogniskiem i wizytą „Ducha Zamku Gniewskiego". Właśnie takie atrakcje czekały na nas tego dnia na zamku w Gniewie.
Z samego rana przyszło nam spotkać się z duchami zamku podczas spektaklu „Wakacje z Duchami". Nasz przewodnik zaprosił nas do nieistniejącego świata duchów, tych przyjaznych i złych, do świata walących się murów, płonących stropów, pękających okien i bezgłowych rycerzy.
Następnym punktem wycieczki było zwiedzanie zamku. Główna atrakcją była tu na pewno Zamkowa Izba Tortur, która mieści się w piwnicach zamku. Ci, którzy chcą sprawdzić swoją odporność i wytrzymałość mogą poddać się torturom, jakie stosowali średniowieczni kaci. Wśród narzędzi tortur znaleźć można: Gilotynę, Knebel, Fotel Czarownic, Zgniatacz kciuków, Trzewik Malezyjski, Madejowe łoże i wiele innych.
Po obiedzie i odpoczynku udaliśmy się do Parku Historycznego na spotkanie z przedstawicielami jednego z najznamienitszych oddziałów polskich wojsk, z husarią. Podczas tej lekcji historii dowiedzieliśmy się wiele o uzbrojeniu tych oddziałów, sposobach walki i o codziennym życiu husarzy. Następnie czekała na nas jeszcze jedna atrakcja, zajrzeliśmy bowiem do warsztatów rzemiosł dawnych, gdzie poznaliśmy tajniki garncarstwa, tkactwa, drukarstwa czy obsługi mennicy. Pobyt zakończyliśmy ogniskiem w murach zamkowych. Po takich atrakcjach zmęczeni i zadowoleni wróciliśmy do domu.
Opiekunkami wycieczki były panie: Halina Bartkowska, Anna Sikorska i Katarzyna Mądrowska.
Tekst i fot. K. Mądrowska